10 listopada odwiedziliśmy Warszawę. To miasto, dzisiaj tętniące życiem, ma za sobą bardzo bolesną przeszłość. Idąc śladami „Kamieni na szaniec”po Cmentarzu Powązkowskim, zanurzając się w mroczną, wojenną atmosferę Muzeum Powstania Warszawskiego, mając świadomość, że było to „miasto ruin”, tak bardzo ceni się i rozumie słowa: pokój, wolność, niepodległość. A na koniec radość i wiara w to, że wszystko, co złe, już nas nie dotknie. Ale musimy pamiętać… .
Uczestnicy wycieczki.